Zrobiłam go z nici poliestrowych, kolor ecru, nadają się na obrus
idealnie, można obrus nawet wygotować. Bardzo trudno odróżnić te nici od
bawełny. Obrus ma średnicę minimum
120 cm. Jest nieusztywniany ani nie prasowany, wygląda więc trochę jak
pognieciony. Aby nabrał blasku trzeba byłoby namoczyć go z odrobiną
środka usztywniającego (lub nie) i pozostawić do wyschnięcia na stole,
naciągając ręcznie elementy na ostatnim okrążeniu. Nie trzeba go mocno
usztywniać, bo obrus obciągnie się pod własnym ciężarem.
cena 120 zł + koszty przesyłki
Obrus zmienił właściciela :-)
Witam
OdpowiedzUsuńA gdzie można nabyć nici poliestrowe, które można nawet gotować?
Piękna praca, podoba mi się :-)
OdpowiedzUsuńAjka
Ponawiam swoje pytanie bo autorka chyba przegapiła ;)
OdpowiedzUsuńnici są do kupienia bezpośrednio w Nowej Soli (niedaleko Zielonej Góry) na terenie dawnych zakładów produkujących nici, obecnie jest to firma prywatna, można je także kupić na allegro
OdpowiedzUsuńTo albo one są bawełniane albo coś dziwnego piszesz. Poliestru NIE DA się gotować.
OdpowiedzUsuńNici są POLIESTROWE, wg producenta można je GOTOWAĆ. Nie odpowiadam za to, co mówi producent, ale nie mam powodu aby nie wierzyć. Nici poliestrowe dzisiaj , a szczególnie te, z których robiłam są całkiem inne niż dawniej. Tych nici niewprawione oko nie odróżni od bawełnianych. Sama sceptycznie podeszłam do tych nici, ale zmieniłam zdanie. Podzieliłam się tym na blogu, ponieważ jest to jakaś alternatywa dla drogich nici bawełnianych.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA jaką masz grubość . Ja mam cieniznę i robię w dwie nitki -serwetki są wiotkie ,ale na wyroby do usztywnienia idealne robiłam ozdoby na choinkę ,koszyki ;) Mam i bluzkę z nich ;) nie gotowałam ;)Czy są wytrzymałe trudno powiedzieć, ale i cena niższa ...moje na oko widać że nie bawełna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Można kupić różne grubości nici, z tego co wiem, są trzy do wyboru
OdpowiedzUsuńPiękny obrus!
OdpowiedzUsuń